Bioimpedancja elektryczna pozwala na analizę składu ciała - tkanki tłuszczowej, mięśniowej, zawartości wody w organizmie i wielu innych. Dzięki temu bioimpedancja znalazła zastosowanie w dietetyce, a nawet w zapobieganiu i leczeniu groźnych chorób, takich jak m.in. otyłość, cukrzyca i nadciśnienie tętnicze.
W badaniu tym wykorzystuje się fakt, że poszczególne tkanki organizmu zawierają mniej lub więcej wody i w związku z tym w różnym stopniu przewodzą elektryczność. Przez tkankę mięśniową i inne, które zwierają spore ilości wody, impulsy elektryczne przechodzą bez problemów. Natomiast tkanka tłuszczowa wykazuje opór, ponieważ zawiera wodę w niewielkich ilościach. Urządzenie mierzące bioimpedancję współpracuje z odpowiednim programem komputerowym, który wykonuje wszystkie obliczenia. Pacjent staje na wadze, która zawiera elektrody – pomiar trwa 2-3 minuty i jest całkowicie nieodczuwalny.
W czasie badania mierzona jest ilość tkanki mięśniowej, tłuszczowej, tkanki wisceralnej (brzusznej), całkowita zawartość wody w organizmie, masa kości, dobowe zapotrzebowanie na energię (w kcal lub kJ), wiek metaboliczny i oczywiście waga ciała.
Badanie składu ciała metodą BIA znalazło zastosowanie w dietetyce - w zapobieganiu i leczeniu nadwagi i otyłości. W zależności od tego, jakie są wyniki analizy składu ciała, dietetyk może zmieniać jadłospis osoby będącej pod jego opieką. Nawet regularne ważenie i obliczanie wskaźnika BMI nie wystarczy do monitorowania tego, co dzieje się w organizmie. Temu służy analiza masy ciała i to właśnie ona decyduje o sukcesie leczenia dietetycznego.